Air Show Radom czyli impreza najbardziej oczekiwana impreza lotnicza w Polsce, w tym roku połączona z obchodami 100-lecia lotnictwa wojskowego czyli jednym słowem kumulacja… No nie do końca.
Zwykle radomski airshow kojarzy się z naprawdę dużym eventem lotniczym i jest uważany za jeden z najlepszych w regionie, nie dziwi więc spore zainteresowanie. W tym roku niestety tylko na zainteresowaniu się skończyło. Program nawet w porównaniu do poprzednich edycji wyglądał dość słabo a biorąc pod uwagę fakt 100-lecia lotnictwa, okazał się naprawdę biedny. Na domiar złego uziemione zostały nasze Su-22 i MiGi-29 a żeby tego było mało nawet pogoda nie pomogła organizatorom… Ehh nic tylko ponarzekać!
Ok aż tak źle nie było! 😉 Coś latało i to nawet mimo kiepskich warunków udało się przywieźć mały urobek z tej edycji. Pojawiło się zawsze lubiane Su-27, angielski Eurofighter, belgijski F-16 i Gripen, który dał świetny popis w niskiej wersji swojego pokazu.
Ciężko coś więcej napisać o tegorocznym airshow bo zdecydowanie nie była to najlepsza edycja. Kolejne z pewnością będą lepsze, mam nadzieję… 🙂